Mam zadbane zeby i je myję 3 razy dziennie, ale o dentysty chodzic nie znosze bo kojarzy mi sie to z duzym stresem. A jutro chyba bede musiala :O Odwlekam to juz kilka dni i biore tabl
mam 20 lat i straszne zęby w opłakanym stanie. myję 3 razy dziennie, ale przez kilka lat miałam bulimię, która rozwaliła mi zęby i nie tylko. wstydziłam się strasznie iść do dentysty
Witam.Jestem w ósmym miesiącu ciąży.Byłam we wtorek u dentysty z bólem zęba i okazało się że musi być leczony kanałowo.Zostało włożone lekarstwo i mam czekać do środy na leczenie.Ze względu że bardzo boli mnie ząb w nocy i po wstaniu kilka godzin i dotknąć się do niego nie mogę byłam dziś ponownie u dentysty.Zamienił
Znieczulenie u dentysty budzi różne odczucia. Kiedyś pacjenci kojarzyli jego podanie z: mocnym bólem, słabszym działaniem, większym prawdopodobieństwem wystąpienia reakcji alergicznej, bardzo długim czasem utrzymywania. Obecnie znieczulenie jest prawie bezbolesne – od wkłucia igły aż do całkowitego wchłonięcia się znieczulenia.
miriam_73 Re: Brak zęba 29.03.19, 10:16. Nawet w czasach znieczulenia. Wielu ludzi ma urazy z przeszłości. Ja przez lata bałam się dentysty panicznie, po tym jak jeszcze w liceum (koniec lat 80-tych, pocz. 90-tych) trafiłam do lokalnego rzeźnika (innych w okolicy nie było) - straciłam przez niego jeden ząb (rwał go właściwie na
Potrzebuję profesjonalisty z mikroskopem, który okaże mojemu ząbkowi trochę serca a mnie i moim wrzaskom zrozumienia ;) Autor: Horn , Data wysłania: 2010-04-06. Leczenie kanałowe, prywatnie. Mikroskop, znieczulenie, kontrola rtg w czasie zabiegu, zero bólu, niecała godzina. 300 zł.
zatruty ząb. dziewczyny pocieszcie. w niedzielę wieczorem zaczął napierniczać mnie ząb, rano w poniedzialek trafiłam do dentystki, rozwierciła i dała trutkę (nie znam fachowej nazwy). Raz było gorzej raz lepiej ale wieczorem w poniedziałek myslałam że ze skóry wyjdę żadne przeciwbólowe nie pomagały. O ok. 23 zasnęłam i tak
Płukanie obolałej jamy ustnej. Płukanie jamy ustnej pomoże Ci złagodzić ból związany z wyrzynaniem się zębów mądrości. Oto prosta metoda, która przyniesie Ci ulgę: wsyp łyżeczkę soli do kubka ciepłej wody i mieszaj do rozpuszczenia. Płucz jamę ustną przez 30-60 sekund, a następnie wypluj zawartość do zlewu.
5. Jeżeli ząb boli przy jedzeniu - możliwe, że pojawił się ropień, dlatego do czasu wizyty u dentysty należy jeść drugą stroną i zażywać ibuprofen. 6. Jeżeli bólowi towarzyszy obrzęk należy jak najszybciej udać się do dentysty! Do tego czasu można zażywać ibuprofen lub pyralginę w czopkach.
Przyczyn bólu zęba po plombowaniu może być wiele. Najczęściej ból spowodowany jest nadwrażliwością po leczeniu. Ból wywołany nadwrażliwością ustępuje najczęściej po kilku dniach. Jeżeli ból utrzymuje się dłużej, należy znaleźć inną przyczynę. Najlepiej umówić się na wizytę do stomatologa, który zakładał plombę.
5HJBUb. Od czasów podstawówki nie byłam w gabinecie stomatologicznym. fot. Thinkstock Bolą mnie wszystkie zęby, widzę na nich czarne plamy, mam śmierdzący oddech i wiem, że muszę coś z tym zrobić. Ale nie umiem! Prawda jest taka, że strasznie zaniedbałam swoją szczękę. Przez wiele lat nie myłam zębów systematycznie. Zdarzało mi się iść spać ich wyszczotkowania, wyjść z domu rano też. Trochę przez nieuwagę, a w dużym stopniu z lenistwa. Wstyd mi nawet o tym pisać, bo widzę, jak dziewczyny w moim wieku dbają o zęby. Ja nie mam takiego nawyku, bo w moim domu nigdy nie zwracało się na to uwagi. Wymiana szczoteczki raz na kilka lat, najtańsza pasta, o istnieniu płynów do płukania i nitki dentystycznej dowiedziałam się niedawno... Jak chodziłam do podstawówki, to na siłę mnie brali do gabinetu i plombowali. Od tego czasu nie byłam ani razu! fot. Thinkstock To coraz bardziej widać. Zęby mam przebarwione i bardzo ciemne. Nie umiem się już swobodnie uśmiechnąć, bo zwyczajnie mi wstyd. Jeszcze gorzej jest w miejscach, których nie widać. Mam przynajmniej kilka dziur, nie mogę jeść niczego bardzo ciepłego i zimnego, bo aż mnie wykręca. Kamień nazębny dosłownie obrasta wszystkie zęby. Do tego wszystkiego doszedł paskudny zapach, który sama wyczuwam. Jak z kimś rozmawiam, to stoję jak najdalej to możliwe, żeby się nie kompromitować. Ja dobrze wiem, że muszę coś z tym zrobić. Mam całą szczękę do leczenia. To zajmie dużo czasu i będzie sporo kosztowało. Ale jakoś nie mogę się zmusić... Jest mi za bardzo wstyd, żeby pójść do dentysty. fot. Thinkstock Jestem młodą dziewczyną i mieć zęby w takim stanie, to naprawdę tragedia. Jak ja mam się pokazać w gabinecie z czymś takim? Lekarz mnie przecież wyśmieje i zacznie się wypytywanie, dlaczego do tego doprowadziłam... Nie umiem tego wyjaśnić. Wiem też, że będzie coraz gorzej, ale dopóki jakoś funkcjonuję, to chyba nie znajdę w sobie odwagi. Tak, przejmuję się tym, co o mnie powie dentysta. To głupie, bo powinnam się najpierw przejmować tym, co pomyślą sobie o mnie znajomi... A oni na pewno już dostrzegli ten problem. Jak mam się przełamać? Mówiłam o swoim problemie mamie, ale ona to olała. Pati
Boicie się dentysty? Ja jeszcze do niedawna bałam się bardzo 😀 to jedyny lekarz, u którego wizyty zawsze były dla mnie dużym stresem. To moja straszna bolączka, do której wstyd się przyznawać. Ale wiem, że nie jestem z tym sama, więc zdecydowałam się o tym napisać. Tym bardziej, że “odczarowałam” ten temat 😉 teraz przed wizytą się nie stresuję, a po niej odczuwam wręcz euforię. Każda przybliża mnie do mojego celu jakim jest ładny uśmiech! Unikanie wizyt u stomatologa jest idiotyzmem, ale sama również to robiłam. Odkładałam je w nieskończoność, a potem lądowałam na fotelu kiedy ząb już bolał, a to nigdy nie oznaczało nic dobrego. Unikamy dentysty bo boimy się bólu, a potem trafiamy do niego z poważnym problemem, przez co wizyty są jeszcze bardziej nieprzyjemne. To samo jest z wydatkami – wiadomo, że wizyta u stomatologa może nam nieźle pojechać po kieszeni, więc wiecznie odkładamy ją na później. Ale żaden cud się nie stanie, ząb nie wyzdrowieje, a potem zapłacimy jeszcze więcej. Sposób na pokonanie lęku przed dentystą jest tylko jeden – jest nim po prostu wizyta w gabinecie. Z tym “wrogiem” (który tak naprawdę jest przyjacielem) trzeba się zmierzyć i nie można tego odkładać w nieskończoność. Najgorszy jest pierwszy raz, potem jest już z górki. Ale najważniejsze, aby podczas tej jednej wizyty się nie zniechęcić. Dlatego warto zastosować się do kilku zasad. 1. Jeśli nie masz jeszcze swojego stomatologa, musisz go dobrze poszukać. Nie idź do pierwszego lepszego gabinetu. Koniecznie popytaj znajomych lub poszukaj informacji w sieci. To musi być sympatyczny lekarz, którego obdarzysz zaufaniem i którego po prostu… nie będziesz się bać! To naprawdę ważny, moim zdaniem najważniejszy punkt. Ja poprzednim razem przerwałam rozpoczęte leczenie przez bardzo niesympatyczną dentystkę. Niedawno jednak koleżanka poleciła mi swoją i to był strzał w dziesiątkę. Jeśli ktoś potrzebuje stomatologa w Warszawie, mogę dać namiary. 2.. Pomyśl o tym co Cię czeka, jeśli teraz zbagatelizujesz sprawę… Ból zęba, być może nawet konieczność wyprawy na ostry dyżur stomatologiczny, a tam… nie wiem co, bo nigdy nie byłam, ale podsłuchałam kiedyś rozmowę dwóch pań w sklepie i nie chciałabym tego doświadczyć na własnej szczęce 😉. A teraz jak już sobie to wyobrażasz to po prostu chwyć za telefon i umów się na wizytę. I pomyśl, że nie ma już odwrotu. 3. A już na fotelu… śmiało proś o znieczulenie. Jeśli masz niski próg bólu i na samą myśl o borowaniu robi Ci się słabo – nie ma sensu się męczyć, bo wtedy na pewno nie będziesz mieć ochoty na kolejną wizytę. Jeśli masz do zrobienia kilka zębów w bliskiej odległości umów się z lekarzem aby wyleczył Ci np. 2 zęby “za jednym znieczuleniem”. Zbyt częste znieczulanie też nie uszczęśliwi Twojego organizmu, ale pamiętajmy, że dużo gorsze dla niego są chore zęby. 4. A jak będzie już po wszystkim – przyznaj, że nie było tak źle i że to naprawdę do przeżycia. Wyleczenie jednego zęba ze zwykłej próchnicy trwa ok. 15 minut! Jeśli masz jeszcze coś do zrobienia – od razu umów się na następną wizytę. Niedługo będziesz mieć cały problem z głowy 🙂 Dziś podobny wpis napisała Angelika z Zatrzymując Czas. Jak zobaczyłam jej aparat, tak strasznie jej pozazdrościłam! Ja na mój muszę poczekać jeszcze do stycznia… Ale czym jest te kilka tygodni w porównaniu z latami oczekiwania na ten moment 😉 W dużym skrócie - freelancerka, pasjonatka zdrowego i uważnego stylu życia, miłośniczka Warszawy, psów i kuchni roślinnej. to blog lifestylowy, którego tematem przewodnim jest szeroko pojęte, umiejętne zarządzanie swoim własnym życiem. Począwszy od odpowiedniego odżywiania i regularnej aktywności fizycznej, poprzez rozwój osobisty, a skończywszy na licznych detalach, które czynią nasze życie lepszym, prostszym i szczęśliwszym. Przeczytaj również
Jak przełamać fobie do stomatologa? Moim jedynym marzeniem jest piękny uśmiech i nabranie pewności siebie. Mam bardzo dużą próchnicę i wiele zębów już do usunięcia. Wstydzę się nawet rozmawiając że ktoś to zauważy. Do tego w dolnym prawym dziąśle miałam wyczuwalny guzek. W tym dziąśle często powtarza się stan zapalny. Bardzo się boję wizyty i rozpoczęcia leczenia. Strach pozostał z dzieciństwa. Przeraża mnie sam dźwięk borowania, nie mówiąc nawet o wyrwaniu czy leczeniu kanałowym. Wiem, że potrzebuje bardzo dużej pomocy. W dzisiejszej nowoczesnej stomatologii eliminuje się ból do minimum. Jeśli pacjent nie może leczyć zębów w znieczuleniu, możne zaproponować leczenie w narkozie. Podczas takiego zabiegu można wyleczyć więcej niż jeden ząb. Radzę zapisać się na wizytę adaptacyjną. Podczas takiej wizyty specjalista zaproponuje najlepsze i optymalne rozwiązanie, w jaki sposób wyleczyć Pani zęby. Sugeruję nie zwlekać z terminem takiej wizyty. Nieleczona próchnica jest groźna dla całego organizmu i może być przyczyną wielu poważnych chorób. Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta